ADR, CSR i ESG i ich wpływ na wartość firmy
Stosowanie alternatywnych metod rozwiązywania sporów (ADR) to niewątpliwie przejaw odpowiedzialności społecznej firmy. Polubowne rozwiązywanie sporów świadczy o tym, że firma jest otwarta na dialog z otoczeniem. Dzięki temu ogranicza ryzyko bycia postrzeganą jako organizacja konfliktowa i lekceważąca interesariuszy.
Wpływ ADR na ESG i raporty zintegrowane
Jak wynika z „Analizy ESG Spółek w Polsce” opublikowanej przez Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych GES oraz Crido Business Consulting pod redakcją Roberta Sroki, w obszarze S z ESG, czyli obszarze społecznej odpowiedzialności, aż 91,7% spółek przedstawia znikomy zakres informacji, a 81,1% nie publikuje żadnej informacji.
Warto byłoby pogłębić tę analizę o wskazanie przyczyn takiego zjawiska. Niemniej jednak najbardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem wydaje się fakt, że spółki po prostu nie mają co raportować w tym zakresie. Możliwość zamieszczenia informacji, iż polityką firmy w zakresie rozwiązywania sporów jest w pierwszej kolejności stosowanie ADR, może wpłynąć korzystnie na jakość przyszłych raportów zintegrowanych. Ujawniona polityka stosowania ADR niewątpliwie korzystnie wpłynie nie tylko na wizerunek firmy, ale również na jej rynkowa wycenę. Ujawnienie istnienia i przestrzegania procedur prowadzenia mediacji stanowić może interesującą informację, znacznie poprawiającą jakość raportu z perspektywy interesariuszy, a przede wszystkim inwestorów.
Stosowanie ADR w relacjach z różnymi interesariuszami jest także dowodem na odpowiedzialność społeczną organizacji w relacjach z pracownikami i związkami zawodowymi, w relacjach z dostawcami i odbiorcami jak również społecznościami lokalnymi. Dzięki wdrożeniu procedur ADR, można znacznie rozbudować przykłady odpowiedzialności społecznej warte zaprezentowania w raporcie zintegrowanym.
Geneza CSR i ESG w Polsce
Od lat 90 ubiegłego wieku w gospodarce zwiększa się rola CSR – społecznej odpowiedzialności biznesu (z ang. corporate social responsibility) i ESG – skrótu oznaczającego trzy czynniki: E – Środowisko (z ang. environmental), S – Społeczna odpowiedzialność (z ang. social responsibility) i G – Ład korporacyjny (z ang. Governance), wyznaczające cele zrównoważonego rozwoju (w skrócie SDG z ang. sustainable development goals), w oparciu o które tworzone są ratingi i oceny pozafinansowe przedsiębiorstw. Wielu przedsiębiorców w Polsce wciąż nie traktuje społecznej odpowiedzialności biznesu zbyt poważnie. W codziennym zarządzaniu na pierwszy plan wysuwają się realne problemy organizacyjne i finansowe przedsiębiorstwa. Niemniej jednak, od CSRu i SDG coraz trudniej abstrahować. Dzieje się tak ze względu na ewoluujące regulacje dotyczące raportowania oraz coraz większe społeczne nastawienie globalnych inwestorów.
Historycznie, za początek idei CSR w Polsce uznaje się 2000 rok, kiedy to zostało założone Forum Odpowiedzialnego Biznesu (dalej FOB). Celem FOB zapisanym w statucie organizacji jest upowszechnianie wiedzy z dziedziny społecznej odpowiedzialności biznesu i zrównoważonego rozwoju, edukacja i wspieranie inicjatyw w zakresie społecznej odpowiedzialności biznesu i zrównoważonego rozwoju, tworzenie platformy wymiany doświadczeń z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu i zrównoważonego rozwoju przedstawicieli biznesu, administracji publicznej i organizacji pozarządowych oraz wymiana doświadczeń z organizacjami międzynarodowymi
Początkowo CSR w Polsce postrzegany był głównie jako działania filantropijne firm oraz działania wspierające public relations.
Dziś sprawa robi się znacznie poważniejsza. W całej Unii Europejskiej obowiązuje Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/95/UE, według której jednostka ma obowiązek przedstawić informacje niefinansowe w zakresie, który jest niezbędny do oceny jej rozwoju, wyników i sytuacji oraz wpływu jej działalności na zagadnienia społeczne, pracownicze, środowiska naturalnego, poszanowania praw człowieka oraz przeciwdziałania korupcji. W Polsce, w ramach jej wdrażania, w 2018 została odpowiednio znowelizowana Ustawa o rachunkowości. Wprowadzone zmiany zwiększyły znaczenie, spójność i porównywalność informacji niefinansowych publikowanych przez niektóre duże jednostki.
Raportowanie niefinansowe stało się obowiązkiem dla około 300 największych polskich firm, zatrudniających ponad 500 osób i osiągających jeden z progów finansowych, tj.: 85 mln zł (po dokonaniu wyłączeń konsolidacyjnych) lub 102 mln zł (przed dokonaniem wyłączeń konsolidacyjnych) sumy aktywów bilansu na koniec roku obrotowego i/lub 170 mln zł (po dokonaniu wyłączeń konsolidacyjnych) lub 204 mln zł (przed dokonaniem wyłączeń konsolidacyjnych) przychodów netto ze sprzedaży za dany rok obrotowy. Obowiązek dotyczy jednak tylko tych firm, które są jednostkami zainteresowania publicznego zgodnie z ustawą o biegłych rewidentach, firmach audytorskich oraz nadzorze publicznym.
Swoją drogą, szkoda, że duże spółki Skarbu Państwa, nie będące jednostkami zainteresowania publicznego, a często w dużym zakresie korzystające z publicznych pieniędzy, takiego obowiązku nie mają i tym samym nie muszą w swojej strategii uwzględniać ESG (np. grupa PKP PLK S.A. duże państwowe firmy przewozowe itp.).
Dlaczego wartość firmy zależy od poziomu ESG?
Okazuje się, że inwestorzy w swoich wycenach biznesowych coraz bardziej koncentrują się na przyszłych ryzykach i szansach biznesu. Trudno je oszacować na podstawie aktualnych danych finansowych. Dlatego, coraz większym zainteresowaniem cieszą się informacje niefinansowe. Pomimo sporych problemów z ich standaryzacją i możliwościami porównania, są one szczegółowo analizowane i oceniane przez profesjonalnych inwestorów instytucjonalnych.
Oprócz inwestorów, informacje niefinansowe są bardzo ważne dla innych interesariuszy takich jak pracownicy, kontrahenci i inni uczestnicy otoczenia społecznego i gospodarczego firmy. Stąd pojawiła się koncepcja sporządzania rocznych raportów zintegrowanych, stanowiących połączenie informacji przedstawianych w raporcie finansowym i raporcie zrównoważonego rozwoju – ESG. Dzięki temu interesariusze otrzymują nie tylko informację finansowe, ale również mają szansę dowiedzieć się, jak działalność spółki wpływa na kwestie środowiskowe, społeczne oraz związane z ładem korporacyjnym. Raportowanie zintegrowane obrazuje, czy działania biznesowe organizacji są prowadzone w sposób odpowiedzialny społecznie. Dzięki swojemu zakresowi raport zintegrowany pokazuje podejście kierownictwa spółki do tworzenia wartości i pozwala zrozumieć, jak przedsiębiorstwo zamierza kreować i utrzymać swoją przewagę konkurencyjną w krótkim, średnim i długim okresie.
Jeżeli raport zintegrowany nie wykaże, że realizowana strategia wpływa korzystnie na społeczne postrzeganie biznesu, a wręcz przeciwnie, że może ona przyczynić się do utraty „społecznej licencji” jego dalszego funkcjonowania, w takim przypadku inwestorzy muszą się liczyć z zagrożeniem obniżenia wartości inwestycji. Można więc powiedzieć, że raport zintegrowany pozwala na zdyskontowanie przyszłego ryzyka będącego efektem realizowania przez firmę strategii nieodpowiedzialnej społecznie.
Jak zwiększać wartość firmy stosując ADR?
Dla sceptyków, których wcześniejszy wywód dotyczący wpływu ESG na wartość firmy nie przekonał, mam bardziej tradycyjne i wielokrotnie sprawdzone w życiu gospodarczym argumenty. Latami ciągnące się sprawy sądowe i ich niepewne zakończenie to naprawdę istotne ryzyko działalności firmy. W tradycyjnym, rocznym sprawozdaniu finansowym zazwyczaj tworzone są odpisy na należności sporne lub rezerwy na zobowiązania, które mogą wyniknąć z toczących się sporów sądowych. W oczywisty sposób obniżają one aktywa lub zwiększają pasywa, co prowadzi do niższej wartości księgowej spółki. Im więcej firma prowadzi sporów, tym bardziej negatywnie wpływają one na jej bilans. Do tego dochodzi ryzyko, że po zakończeniu wieloletniego sporu, pierwotnie zaplanowane źródła pokrycia zobowiązań staną się już niedostępne. Dzieje się tak na przykład w sytuacji, gdy w trakcie trwania sporu sądowego nastąpi zakończenie i rozliczenie perspektywy finansowej, w ramach której rozliczone zostały fundusze europejskie na finansowanie projektu, którego dotyczył przegrany w sądzie spór.
Nie bez znaczenia są również wysokie koszty prowadzenia procesu sądowego, konieczne do poniesienia przez obie strony.
Wynajęte kancelarie prawne, opinie biegłych sądowych powiększają kwotę, którą strony muszą rozliczyć, jako koszty prowadzenia sporu sądowego. W przypadku przegranego sporu trudno mówić o pożytecznym wydatkowaniu tych pieniędzy…, a w sądzie zawsze jedna ze stron przegrywa.
Długoterminowo można być pewnym, że obecne oczekiwania społeczne wobec rządów, dotyczące jakości współżycia społecznego, jak też koncentracja na środowisku, będą powodować nie tylko twarde zmiany w przepisach, ale również będą istotnie wpływać na kierunki inwestowania. Już dziś znacznie łatwiej zdobyć finansowanie na projekty ocenione jako wspierające zrównoważony rozwój. Bardzo trudno jest znaleźć instytucje finansujące np. produkcję plastiku, o czym ostatnio miałam okazję osobiście się przekonać przy realizacji jednego z projektów. Z tej perspektywy, tak samo istotna jest ocena relacji społecznych. Już kilka poważnych firm przekonało się, jak niekorzystne może być prowadzenie sporów z klientami czy wykonawcami. Jako uczestnicy życia społecznego jesteśmy coraz bardziej świadomi tego, że wszystkie działania biznesowe wpływają na relacje firmy z otoczeniem i interakcje między firmą a jej interesariuszami. W dzisiejszym świecie właśnie te relacje i interakcje warunkują wartość firmy i mają istotny wpływ na każdą realną wycenę.